Gosia ma niesamowitą cierpliwość i podejście do dzieci. Jako mama dwóch łobuzów mogę coś na ten temat powiedzieć. Jej metody nauki sprawiły, że córka, której angielski nie przychodzi łatwo, dostała w końcu 4+ ze sprawdzianu z angielskiego i chętniej się go uczy. Natomiast syna trzeba bardziej mobilizować, gdyż to tak zwany "zdolny leń" ale dzięki temu w trakcie spotkania z obcokrajowcami radzi sobie z angielskim bardzo dobrze mimo, że ma dopiero 12 lat.
Wiele razy również korzystałam z usług CEL biznesowo - czy to jako tłumacza tekstu, czy w trakcie spotkania, czy nawet przygotowania się do rozmowy rekrutacyjnej po angielsku. Uważam, że wiedza językowa jest na bardzo wysokim poziomie, a i podejście do języka jest proste i takie naturalne. Bo w końcu ma on nam służyć do porozumiewania się, a nie pisania prac doktorskich. Chociaż gdyby się ktoś zgłosił w tym temacie do szkoły CEL też daliby radę.